Wstaje rano jak codziennie odpalam komputer
Bo odpala się dość długo, dłużej niż minutę
Zanim programy na starcie się pouruchamiają
Ja już myśle o punkcikach oponentów co przegrają
W valoranta czy w ligusie
Ja pokonać wszystkich muszę
Więc odpalam se launchera
Szukam gierki, jest czilera
Starcik gierki, cyk do przodu
Rush na C tak bez powodu
Lecz mnie cofa, co jest grane
Strzał na mordę, przejebane
Lagi znów mam, ja kurczę pierdykam
Lagi znów mam, tabelkę zamykam
Lagi znów mam, zostanę ukarana
Lagi znów mam, poproszę o unbana
Gierkę bardzo mi przycina to jest neta znowu wina
Mój wkurometr rośnie w górę, mocniej wciskam klawiaturę
Jakie czary mam odprawić by internet swój poprawić
Tańczę, szczekam i jodłuje może lepiej się poczuje
Moja przyszłość sensu nie ma
Nie chcę więcej opóźnienia
...
******* This Lyrics is NOT for Commercial use *******
(1409612056681)
Lyrics powered by www.musixmatch.com. This Lyrics is NOT for Commercial use and only 30% of the lyrics are returned.
Copyright © 2019 | Mrtzcmp3
